superorganizm

Gdzie przebiega granica między jednostką a grupą? Gdzie kończy się jedno ciało a zaczyna drugie? Co dzieli jeden gatunek od innego? Czy dwa gatunki mogą tworzyć wspólne ciało? Czy darń mchu, leśna ściółka, cały las, biosfera ziemi to niezliczone autonomiczne byty, czy może jedna wielka całość? Czy superorganizm to kolonia organizmów tego samego gatunku, czy wielogatunkowe ciało tworzone przez organizmy powiązane ścisłymi zależnościami z endosymbiozą włącznie?
W świetle nauk biologicznych cała materia ożywiona stanowi nieprzerwane kontinuum. Jeśli tak jest naprawdę, to wszelkie granice, podziały, hierarchie i systemy odzwierciedlają raczej formy naszej percepcji świata niż jego prawdziwy stan.

Po Antropocenie

Antropocentryczny model świata, w którego centrum znajduje się człowiek, a wszystkie inne gatunki istnieją jedynie po to, by zaspokajać jego potrzeby, to archaiczna, sięgająca początków naszej cywilizacji, koncepcja rzeczywistości. To ideologia władzy usprawiedliwiająca przemoc i dominację. Oparta jest na przekonaniu, że istnieje wyraźna, jakościowa różnica między nami a innymi gatunkami. Hierarchiczna struktura dzieląca świat na ludzi i całą resztę. Resztę, która ma wartość wyłącznie ze względu na korzyści, jakie możemy z niej czerpać.

Wychowani w duchu antropocentryzmu bez ograniczeń eksploatujemy środowisko, rzadko dostrzegając w nim jakąkolwiek immanentną wartość. Tworzymy i pielęgnujemy idee usprawiedliwiające nasze panowanie nad światem.

Tymczasem historia dominacji człowieka jest bardzo krótka. Nie tylko w skali geologicznej, ale też w skali dziejów życia na Ziemi. Istnieją gatunki o wiele starsze od nas. Niektóre z nich przetrwają agresywną ekspansję Homo sapiens.

Na skamielinach ludzkiej cywilizacji wyrośnie nowe życie.

Symbioza

Symbioza to część projektu Superorganizm. Wykonana jest w technice szycia i haftu ręcznego. Podobnie jak pozostałe elementy Superorganizmu nie jest to skończona, ostateczna forma, lecz raczej etap pracy nad rozrastającą się we wszystkich kierunkach rzeźbą. Jej ostateczny kształt nie jest zaplanowany. Będzie wynikać z mutacji i ewolucji jakie przydarzą się jej po drodze.